Agnieszka Soin, szefowa wrocławskich struktur PiS, postanowiła rozpocząć kampanię wyborczą wcześniej, pomimo braku zezwoleń. Jej zwolennicy rozklejali plakaty w nocy, aby uniknąć kontroli. Jednak Straż Miejska zauważyła te nielegalne działania i rozpoczęła usuwanie nielegalnych plakatów.
Posłanka Soin, zdenerwowana sytuacją, skontaktowała się z komendantem Straży Miejskiej, grożąc mu, że powinni przestać usuwać plakaty, które ona umieściła nielegalnie. Twierdziła, że poniosła koszty i nikt nie powinien ich usuwać. Podczas rozmowy z komendantem, zapewniła, że złożyła już doniesienie na Straż Miejską oraz do prokuratury, sugerując, że w ten sposób donosi na samą siebie, ponieważ Straż Miejska usuwa efekty naruszenia prawa dokonane przez nią i jej zwolenników.